Utrzymuj¹ce siê od pocz¹tku tego roku wysokie ceny ropy to efekt obaw o mo¿liwe ograniczenia dostaw surowca. Niestety ceny na stacjach nadal bêd¹ rosn¹Ì, a sytuacja na rynku zale¿y od decyzji polityków w sprawie Iranu.


IraĂąskie groÂźby blokady cieÂśniny Ormuz pozostajÂą na razie w sferze deklaracji, ale rosnÂące napiĂŞcie na linii Teheran-ZachĂłd powoduje, Âże Iran, jeden z najwiĂŞkszych eksporterĂłw ropy zaczyna traciĂŚ swoich odbiorcĂłw. DywersyfikacjĂŞ ÂźrĂłdeÂł dostaw ropy zapowiedziaÂły wÂładze w Japonii. Do naÂłoÂżenia sankcji na import surowca z Iranu szykuje siĂŞ Unia Europejska.


W obliczu zwiĂŞkszonego zapotrzebowania na ropĂŞ z innych ÂźrĂłdeÂł niÂż iraĂąskie, szczegĂłlnie groÂźnie zabrzmiaÂły ostatnie doniesienia o moÂżliwym wstrzymaniu produkcji ropy w Nigerii, gdzie trwa strajk generalny.
W reakcji na zniesienie przez nigeryjskie wÂładze dopÂłaty do paliw ludzie wyszli na ulicĂŞ, a najwiĂŞkszy zwiÂązek zawodowy zapowiedziaÂł, Âże jeÂśli dotacje nie zostanÂą przywrĂłcone, to w kraju wstrzymane zostanie wydobycie ropy.
W efekcie zawirowaĂą w Nigerii notowania surowca na gieÂłdzie w Londynie wspiĂŞÂły siĂŞ powyÂżej poziomu 115 dol.


Koùcówka tygodnia przynios³a uspokojenie sytuacji na naftowych gie³dach. Do spadku cen ropy przyczyni³y siê informacje o mo¿liwym opóŸnieniu w obowi¹zywaniu unijnego embarga na import surowca z Iranu.
O jego wprowadzeniu Unia Europejska ma zdecydowaĂŚ jeszcze w tym miesiÂącu. Spotkanie szefĂłw dyplomacji paĂąstw Unii Europejskiej odbĂŞdzie siĂŞ 23 stycznia i jest niemal przesÂądzone, Âże na dostawy iraĂąskiej ropy zostanÂą naÂłoÂżone sankcje.
W czwartek pojawi³y siê jednak doniesienia o mo¿liwym okresie przejœciowym, który mo¿e wynieœÌ 6 miesiêcy.


Prognozy na przyszÂły tydzieĂą sÂą umiarkowanie podwyÂżkowe - dla benzyny 95 przedziaÂł, jaki jest najbardziej prawdopodobny na polskich stacjach to 5,63-5,74 zÂł/l. Olej napĂŞdowy wg szacunkĂłw powinien znajdowaĂŚ siĂŞ w przedziale 5,74-5,85 zÂł/l.
Autogaz niezmiennie œrednio kosztowa³ w tym tygodniu 2,85 z³/l i w kolejnym nie powinien raczej podro¿eÌ, choÌ "jaskó³ki" zmiany w górê ju¿ s¹.
Podczas cotygodniowego monitoringu stacji w caÂłym kraju pojawiaÂły siĂŞ juÂż ceny nawet 3,09 zÂł/l. PĂłki co - jedynie jako nieprzyjemne kuriozum, lecz naleÂży pamiĂŞtaĂŚ, Âże gaz takÂże podlega prawom rynku i wraz z podwyÂżkami cen paliw tradycyjnych nie pozostanie w miejscu.